Minolta AF 50mm F 1.7

[leszek_krk]

Witam
Czy obiektyw Minolta AF 50mm F 1.7 to dobry obiektyw?Czy lepiej kupić Sony AF 50 mm F 1.4 który jest jak wiadomo droższy i ma lepsze światło?

[kris..]

tak ma to wyglądać
i chodzi o najnormalniejsze AA

ale tymi 'bateryjkami' nie muszą koniecznie być baterie - grunt, żeby wszystkie elmenty miały ten sam kształt i rozmiar

[Tadeusz.O]

a minolta ma dobry AF i czy trzy różnica o 3 działki przysłony to duża różnica?

A ja się przyczepię do sformułowania, bo za chwilę powstanie nowa legenda.
Jedna działka przysłony, to wartość, o jaką należy przysłonę przymknąć/otworzyć aby ilość światła przez nią przechodząca była dwukrotnie mniejsza/większa.

Przykład: przysłona f/2,8 przymknięta o trzy działki to nie 3,1 tylko f/8 !
a f/1,4 przymknięty o 3 działki to już /2,8
Pomiędzy przysłoną f/1,4 a f/1,7 jest dokładnie pół działki przysłony tak samo jak pomiędzy f/1,7 i f/2,0
Generalnie ciąg przysłon (każda przepuszcza dwukrotnie mniej światła) to:
1,0 1,4 2,0 2,8 4,0 5,6 8,0 11 16 22 32 45 64... Te ostatnie rzadko spotykane w aparatach małoobrazkowych. Wyższych wartości nie pamiętam, ale nie będzie to Wam potrzebne.

Wartości pomiędzy wyżej podanymi to są wartości pośrednie służące bardziej precyzyjnemu ustawienia parametrów aparatu. Zazwyczaj działka jest dzielona na dwie, trzy lub cztery części. W kompaktach mogą występować wartości dowolne (podobnie jak czasy migawki).

Dla porządku jeszcze przypomnę, że wartość przysłony to stosunek średnicy otworu do ogniskowej (jeśli otwór ma np. 25mm to dla obiektywu 50mm będzie 25/50=f/2, a dla obiektywu 100mm będzie: 25/100=f/4 czyli czterokrotnie ciemniej.

[gnembon]

Tadeuszu, czyli między f/1.4 a f/2.8 jest dwie działki a nie trzy (tak samo 2.8 i 5.6)

generalnie wzór jest prościutku

różnica w działkach przysłony = log2((fi^2)/(fii^2))

w przypadku na przykład 2.8 i 5.6 mamy log2(2.8^2/5.6^2)=log2(8/32)=(-2), bo o dwie działki ciemniej)

[Tadeusz.O]

gnembon napisał(a):

Tadeuszu, czyli między f/1.4 a f/2.8 jest dwie działki a nie trzy (tak samo 2.8 i 5.6)

:smileyredface: Już poprawiłem. Pisałem w nocy i zmieniałem tekst w trakcie, no i wkradł się error. Ale już jest OK.
Dzięki za "piękny" wzór

[jznan-----]

gnembon napisał(a):

...

generalnie wzór jest prościutku

różnica w działkach przysłony = log2((fi^2)/(fii^2))

w przypadku na przykład 2.8 i 5.6 mamy log2(2.8^2/5.6^2)=log2(8/32)=(-2), bo o dwie działki ciemniej)...

To ja podam wzór dla "humanistów"
Dla kolejnych wartości przysłon np. a, b, c ... mamy zależność:
c=2 x a
czyli wartość kolejnej przysłony jest dwukrotnością o jeden niższej.

[Tadeusz.O]

jznan napisał(a):

gnembon napisał(a):

...

generalnie wzór jest prościutku

różnica w działkach przysłony = log2((fi^2)/(fii^2))

w przypadku na przykład 2.8 i 5.6 mamy log2(2.8^2/5.6^2)=log2(8/32)=(-2), bo o dwie działki ciemniej)...

To ja podam wzór dla "humanistów"
Dla kolejnych wartości przysłon np. a, b, c ... mamy zależność:
c=2 x a
czyli wartość kolejnej przysłony jest dwukrotnością o jeden niższej.

Tak to jest jak się próbuje upraszczać i logarytmowanie mnożeniem zastępować
Twój wzór daje ciąg co 2 działku, czyli wartość przysłony czterokrotnie większa/mniejsza.
Ale faktycznie, wystarczy zapamiętać (jak ktoś potrzebuje) dwie wartości obok siebie (np. 2 i 2,8) i jeśli naprzemiennie będziemy je mnożyć przez 2 uzyskamy właściwy ciąg

[gnembon]

to że między 2.8 i 5.6 jest dwie działki tylko dlatego, że 5.6/2.8=2 to jest takie samo nieporozumienie jak jezeli 2+2=4 to 2*2= również 4. Jedyne wyjście, to zrozumieć o co w tym wzorze chodzi (ścisła opcja) lub nauczyć się liczb na pamięć (humanistyczna).

[jznan-----]

gnembon napisał(a):

to że między 2.8 i 5.6 jest dwie działki tylko dlatego, że 5.6/2.8=2 to jest takie samo nieporozumienie jak jezeli 2+2=4 to 2*2= również 4. Jedyne wyjście, to zrozumieć o co w tym wzorze chodzi (ścisła opcja) lub nauczyć się liczb na pamięć (humanistyczna).

Wcale tak nie twierdziłem. Nie podawałem wzoru na działkę przysłony ale sposób na zapamiętanie całego ciągu na podstawie dwóch kolejnych wartości przysłon - po to, by właśnie nie uczyć się na pamięć.

[gnembon]

to przepraszam http://klubkm.pl/forum/images/smilies/uklon2.gif

[joo-----]

pytanie mam .
kupiłem sobie Maf 50 f1,7, i wydawało się wszystko ok , po kilku dniach trafiłem na tabelkę do BF i FF , przetestowałem wszystkie obiektywy, (kilkukrotnie , )
Na kicie 18-55 i Maf28-100 , jest ok,natomiast na Maf 50 jest chyba FF, (ostrość jest nieznacznie przed punktem ostrzenia ), na najbliższym(możliwym) ostrzeniu, jest przesunięcie o ok 5-10mm,

Pytanie. czy to jest jakiś większy problem,? Czy na większej odległości (np 10m), przesunięcie będzie większe,? Czy można to jakoś podregulować (samodzielnie),?