- Oznacz jako nowe
- Zakładka
- Subskrybuj
- Wycisz
- Subskrybuj źródło RSS
- Wyróżnij
- Drukuj
- Zgłoś nieodpowiednią zawartość
Sposoby nagrywania - korzystanie z zoomu.
Chciałem porozmawiać i poznać Waszą opinię na temat sposobów kręcenia/nagrywania materiałów z wykorzystaniem zoomu. Od jakiegoś czasu mam kamerę, o ile pozwala mi wolny czas - szlifuję swoje umiejętności. W różnych artykułach, książkach piszą o sposobach wykorzystania zoomu. Jednak jest to na tyle pokręcony temat, że ciężko wyczuć o co dokładnie chodzi i czy wykorzystanie zbliżeń-oddaleń nadaje "smaku" nagranemu fragmentowi, czy dyskwalifikuje go. Są różne szkoły które mówią o wolnych i rzadkich zbliżeniach, a niektóre nakłaniają do korzystania z szybkich zoomów i później oddaleń.
Co Wy o tym sądzicie?
- Oznacz jako nowe
- Zakładka
- Subskrybuj
- Wycisz
- Subskrybuj źródło RSS
- Wyróżnij
- Drukuj
- Zgłoś nieodpowiednią zawartość
Szybki zoom bardzo mnie drażni, nie wiem tak już mam generalnie najbardziej podobają mi się stopniowe zbliżenia, aczkolwiek póki co nie posiadam jeszcze statywu i staram się nie nadużywać zoomu- wiadomo kamera swoje waży więc ciężko na większym przybliżeniu zrobić udane ujęcie . A Ty jak podchodzisz do sprawy?
- Oznacz jako nowe
- Zakładka
- Subskrybuj
- Wycisz
- Subskrybuj źródło RSS
- Wyróżnij
- Drukuj
- Zgłoś nieodpowiednią zawartość
Jeśli już korzystać w czasie ujęcia z transfokacji (zoomu), to raczej w ostateczności i w celach artystycznych. A jakie sceny masz na myśli "zimny" gdzie warto robić zbliżenia w trakcie ujęcia?
- Oznacz jako nowe
- Zakładka
- Subskrybuj
- Wycisz
- Subskrybuj źródło RSS
- Wyróżnij
- Drukuj
- Zgłoś nieodpowiednią zawartość
Nie mogę znaleźć tego materiału. Na pewno widzieliście w różnych rodzajach audycjach, czasami w filmach dokumentalnych, czy w teledyskach. Kamerzyści aby dodać dynamiczności ujęciu, zwrócić na coś uwagę, w trakcie kręcenia scen dodają agresywny zoom. Często skierowany na osobę, sytuację, motyw który jest w danej scenie, ujęciu najbardziej charakterystyczny. Próbowałem parę razy, jednak wychodziło to nie tak jak chciałem. Efekt końcowy daleki od zamierzonego. Wiadomo, zoom też potrzebuje dobrego oświetlenia aby był szybki, więc nie w każdych warunkach daje sobie radę.
Co o tym sądzisz Boston? Jak Ty na to patrzysz?
- Oznacz jako nowe
- Zakładka
- Subskrybuj
- Wycisz
- Subskrybuj źródło RSS
- Wyróżnij
- Drukuj
- Zgłoś nieodpowiednią zawartość
Poza teledyskami (le to też rzadkość), czy reportażem gdzie kręci się na żywo jedna kamerą to jakoś nie widzę sensu zbliżeń w jednym ujęciu, lepiej korzystać z twardych cięć i w ten sposób zmieniać plan. Zabawa zoomem to pierwsze rzecz po której poznasz bardzo bardzo początkującego filmowca
- Oznacz jako nowe
- Zakładka
- Subskrybuj
- Wycisz
- Subskrybuj źródło RSS
- Wyróżnij
- Drukuj
- Zgłoś nieodpowiednią zawartość
Chyba się nie zrozumieliśmy. Zgadzam się, szybkie zoomy są często oznaką amatorskiego wykorzystywania kamery i braku wyczucia. Jednak efekt o którym piszę, wymaga dużej wprawy. Aby przejść zoomem w idealną odległość, płynnie, bez zawahania, później wrócić - to wymaga wprawy. Poszukam takiego fragmentu i wkleję link. Łatwiej będzie skumać o co mi chodzi.
- Oznacz jako nowe
- Zakładka
- Subskrybuj
- Wycisz
- Subskrybuj źródło RSS
- Wyróżnij
- Drukuj
- Zgłoś nieodpowiednią zawartość
domyślam się o co ci chodzi, ale raz ten efekt uzyskasz tylko na dobrym pierścieniu (a nie na zoomie elektrycznych jaki spotykamy w kamerach do użytku domowego) a dwa to i tak jest wzmacniany zabawą w programie do efektów jak Macowy FC czy Adobe AE (lub od początku robiony w tych programach)
- Oznacz jako nowe
- Zakładka
- Subskrybuj
- Wycisz
- Subskrybuj źródło RSS
- Wyróżnij
- Drukuj
- Zgłoś nieodpowiednią zawartość
Zimny napisał(a):
Chyba się nie zrozumieliśmy. Zgadzam się, szybkie zoomy są często oznaką amatorskiego wykorzystywania kamery i braku wyczucia. Jednak efekt o którym piszę, wymaga dużej wprawy. Aby przejść zoomem w idealną odległość, płynnie, bez zawahania, później wrócić - to wymaga wprawy. Poszukam takiego fragmentu i wkleję link. Łatwiej będzie skumać o co mi chodzi.
Wiem o co Ci chodzi w ostatnim Bondzie było sporo tego typu sztuczek, tylko prawdę powiedziawszy, dla zwykłego użytkownika osiągnięcie takiego efektu może być baaardzo trudne, sam jak wspomniałem unikam zoomów, chyba, że nie ma innej możliwości nagrania. Zobaczymy jak spojrzę na sprawę po zainwestowaniu w statyw.