Podziel się wrażeniami!
Jak widzę to jedyny amatorski, standartowy, stały obiektyw Sony, przy okazji jasny i nie całkiem tani.Konkurenci C i N mają nieco ciemniejsze wersje budżetowe, a tu już bez tysiączka się nie obejdzie...
Do jakich zastosowań Waszym zdaniem najlepiej nadaje się obiektyw z taką ogniskową?
Przez wiele lat posiadałem kitowego, stałego Heliosa kupionego z Zenitem i wyrobiłem sobie o nim zdanie : "obiektyw do wszystkiego i do niczego".Z czasem w moim zestawie pojawił się szeokokątny (mocno powiedziane : ogniskowa -37 mm) MIR, portretowy Jupiter z ogniskową 135 mm, a poczciwy Helios ani do portretów, ani do pomieszczeń się nie nadawał, więc przeszedł do rezerwy, z której już nigdy nie powrócił.
Teraz zainteresował mnie SAL-50F14 niejako z urzędu, bo to w zestawie Sonego jedyny amatorski jasny obiektyw, ale czy ma jakieś inne zalety?
Tylko dlaczego moim kosztem?
bo życie to nie bajka
i spiesz, się śpiesz - nie zapowiada się na obniżki
a do mnie właśnie http://www.chow.com/assets/2007/03/glass_shot.gif dojechała http://klubkm.pl/forum/images/smilies/yahoo.gif i mam w związku z tym pytanie:
\
Drogiehttp://klubkm.pl/forum/images/smilies/hihi.gif Sony,
Gdzie produkujecie swoje pindziesiątki? Kiedyś czytałem wypowiedź Krzysztofa z SFT że wszystkie 50/1.4 są robione w Chinach. Czy to jest ciągle prawda?
Za odpowiedź z góry dziękuję http://klubkm.pl/forum/images/smilies/uklon.gif
a zmienia to coś ?
imho ma działać
właśnie zmienia, bo na mojej+pudełko+instrukcja nie ma NIGDZIE słowa china, za to jest japan i w związku z tym się pytam. zaraz zrobię zresztą ankietę na kakaemie z tym związaną i mam pewne przypuszczenie również z tym związane.
no ale nie napisałeś co zmienia fakt, gdzie to szkło jest produkowane ?
choćbym miał na szkle napisane "made in totalna wiocha" - nie przejmowałbym się w ogóle - bob wiadomo co kupujemy i kupujemy na gwarancji;)
a zaproponujesz na klubie żeby nowe koszulki były chińskie to zobaczysz jaki będzie odzew.
Chyba napiszę PW do krzysztofa, bo sie raczej nie doczekam odpowiedzi tutaj
Za krisem - chodzi o to, żeby coś chodziło a nie o to żeby było skądś tam...
Chińskiej koszulki bym nie kupił, ale Nike produkowaną w CHRL tak. Tak samo z autem. Chińskiego nie, ale japońskie składane w Chinach - tak. Podobnie z obiektywem...
Każdy ma prawo do swojego zdania co do chińskiej jakości produktów.
Dowiadując się, że obiektyw ma chińskie korzenie upewniam się w przekonaniu, że to produkt amatorski, co wcale mnie nie zniechęca do zakupu.
Kris, czorny, wyobraźcie sobie sklep, gdzie są do nabycia dwa obiektywy z tego samego modelu.Na jednym napis Made in China, a na drugim Made in Japan, powiedzmy że różnica wynika z tego, że część produkcji przeniesiono do Chin z powodów organizacyjnych, a część została w Japonii.
Stawiam, że przy braku różnic kupilibyście ten Made in Japan.
Rozumiem co masz na myśli ale przy braku różnic nie zastanawiałbym się nad wyborem a jeśli ktoś kazałby mi grożąc śmiercią "zrobiłbym" "entliczek pentliczek na kogo padnie na tego bęc"