Podziel się wrażeniami!
Właśnie stałem się posiadaczem adaptera NEX - gwint M39.
Dziś po raz pierwszy założyłem go na aparat.
Prezentuje się całkiem fajnie.
Na razie mam tylko obiektyw 2/50 (Jupiter - 😎
Niebawem będę miał 135/4 (Jupiter - 11)
Jak tylko będę miał jakieś zdjęcia z tych obiektywów zamieszczę je w tym wątku.
ps. adapterek jest polskiej produkcji
Nie trzeba już szukać na ebay...
Dzięki za odpowiedz. adapter już mam czatuje na Takumara F1,4 na allegro. Car Zesiss odpada bo już adapter na M42 doszedł.
MagicFx napisał(a):
Dzięki za odpowiedz. adapter już mam czatuje na Takumara F1,4 na allegro. Car Zesiss odpada bo już adapter na M42 doszedł.
Muszę się pochwalić moim kolejnym nabytkiem na gwint m39.
Jest nim stosunkowo rzadki Orion 15.
Dość niezwykły obiektyw 28mm i "jasności" f6
Poszperałem troszkę w sieci i moich starych książkach.
Wygląda na to że jest to rosyjska wersja słynnego Topogona Zeissa.
Tylna soczewka nie wystaje aż tak bardzo jak w Jupiterze 12 (35mm)
Krótko mówiąc można go założyć bez problemu do NEXów.
Sądzę że jednak że ten obiektyw najwięcej radości da po założeniu na jakiś analogowy korpus.
Nie miałem jak na razie czasu na jakieś zdjęcia, ale poniżej troszkę fot jak to wygląda.
Pozdrawiam
To wyczaiłeś, fajnie wygląda.
Pokażesz kiedyś jaki produkuje bokeh?
Jak będę miał wolną chwilkę by zrobić kilka sensownych zdjęć to oczywiście zamieszczę je tutaj
Jednak po pierwszych fotkach zrobionych na szybko mogę powiedzieć
że taka dwudziestka ósemka o "jasności" sześć, prawdopodobnie prawie nie ma bokehu...
Wszystko jest mniej lub bardziej ostre
Może na pełnym otworze przysłony i z metra coś tam się będzie w tle działo...
No, dlatego to mnie tak interesuje. Z drugiej strony to stare szkło, bez wielu elementów poprawiających obraz i wpływających przy okazji na bokeh najczęściej nadmiernie go porządkując, stąd pomimo dużej głębi ostrośc moja ciekawość.
Konstrukcja optyczna tego obiektywu jest że tak powiem pojechana.
To bardzo prosty układ optyczny wzorowany na Topogonie Zeissa.
Raptem 4 soczewki w 4 grupach.
Gdzieś tam w tle idei konstrukcji pojawia się jeszcze legendarny Hypergon.
Pierwszy naprawdę szerokokątny obiektyw do wielkiego formatu.
A ja mam Zeissa 80/1,8 MC ale na m 42
jak oceniasz to szkiełko
pozdrawiam janusz
Czołem Janusz!
Osiemdziesiątka Zeissa to jeden z lepszych obiektywów z którymi miałem do czynienia.
Myslę że na NEXie może pokazać pazury
Rafiki napisał(a):
Konstrukcja optyczna tego obiektywu jest że tak powiem pojechana.